Oto przepis jak zarobić , a raczej się dorobić i się nie narobić – 2,5 mln dolarów .
Temat bardzo prosty – Crypto , nazwa wzięta z serialu na fali popularności ( a tak serio to kto to ogląda ? ) , Mega Hype , pompowanie ceny , cudowne wręcz zwroty z inwestycji … .
No i mamy taki obrazek sytuacji… co prawda już po fakcie , ale jednak

Cena coina która normalnie jest na poziomie 44 gr – została w ciągu dnia napompowana do prawie 7 000 zł
No i oczywiście (Z tego co wszędzie piszą) w tym momencie twórcy coina sprzedali co posiadali ( wyszło 2,5 mln USD ) i zaczęli zamykać kramik – czyli krótkie info na telegramie twórców o hakerach i o tym że porzucają projekt.

Kurtyna. I tak się skubie ludzi .
Ciekawi mnie tylko to czy ludzie którzy teraz będą „poszkodowani” popatrzyli na wykresy ( chociażby ten co powyżej ) i nie zastanowili się że to coś dziwnie wygląda ? A może chciwość jest dobra ? A może człowiek to taka istota która chce być oszukiwana i żyć marzeniami o bogactwie ?
Poważnie ktoś kto tu zostawiał kasę myślał że to Bitcoin w przyśpieszonej wersji ? Albo może że tylko 10000% zysku mi wystarczy ? Nie dziwią już przypadki wyciągania kasy , ale to że ludzie na coś takiego się nabierają . Wszystkie Coiny , z BTC na czele to technicznie genialny wynalazek – ale brakuje temu jednej rzeczy – transparentności – anonimowi twórcy , komunikaty przez anonimowy komunikator. No litości – cuchnie nieładnie na kilometr.